Klawesyn pedałowy w
Słupsku
Jest taki! To, o ile mi wiadomo jedyny tego typu grający
instrument w Polsce. Konstrukcyjnie rzecz biorąc – dwa osobne instrumenty –
duży klawesyn „koncertowy” firmy Neupert i osobny klawesyn obsługiwany przez
klawiaturę nożną.
Opowiadana mi historia pojawienia się tego instrumentu w
Słupsku jest dość zabawna (choć przyznaję;
nie wiem czy prawdziwa ...) Podobno radzono się, jaki klawesyn najlepiej
kupić. W tamtych czasach modne były klawesyny pedałowe tzn. klawesyny z pedałowym
systemem zmiany rejestrów ... W katalogu Neuperta „Pedalcembalo” to jednak
właśnie taka monstrualna zabawka złożona z dwóch klawesynów.
Instrument nie był
często używany, ale mam nadzieję, że to się zmieni. Mimo rzadkiego użytkowania
obie części są w dobrym stanie.
Warto również powiedzieć, że w ostatnich latach
przewartościowano opinie na temat użycia strunowych instrumentów klawiszowych z
klawiaturą pedałową – skłaniamy się obecnie do opinii, że duża część literatury
„organowej” XVII i XVIII wieku to właśnie literatura „strunowa” a nie
„piszczałkowa”.
Choć słupski klawesyn nie jest historyczną kopią; jest w
dobrym stanie i jest pełnowartościowym medium do interpretacji tego typu
literatury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz