Olivia Petryszak i Julie Kučerová to dwie świetne flecistki związane obecnie z Akademią Muzyczną w Krakowie. Bardzo ciekaw byłem ich występu w Fortepianarium. Choć spodziewałem się, że program będzie ciekawy i zróżnicowany, to jednak nie spodziewałem się, że młodym artystkom uda się wydobyć aż tyle bogactwa ze skromnego przecież instrumentarium: dwóch fletów altowych używanych wymiennie z dwoma flûtes de voix (tenorowy flet in D). W programie znalazły się utwory Haendla, Telemanna, Quantza, Wilhelma Friedemanna Bacha i Mozarta. Ta ostatnia kompozycja to duet napisany w oryginale na wiolonczelę i fagot tu „zastąpione” fletem altowym i flûte de voix. Największe wrażenie zrobił na mnie duet Wilhelma Friedemanna, doskonale ukazujący romantyczne już nieco rozwichrzenie i fantazyjność tego twórcy. Zadziwiające, że na dwóch fletach również da się oddać gwałtowność i rozmach stylu Sturm und Drang. Cały program wykonany został perfekcyjnie i z ogromnym wyrafinowaniem artykulacyjnym. Nie spodziewałem się, na przykład, że tak oryginalnie zabrzmieć może utwór Quantza, którego postrzegam trochę jak kompozytora nieco sztampowego. Ale, jak widać, wszystko zależy od klasy wykonawcy (-ów, -czyń). Ponieważ często gram „cienką” muzykę barokową na organach, starając się gadać palcami, ten sposób grania, w którym każdy dźwięk jest zagrany w sposób celowy i mówiący jest mi bardzo bliski. No, ale grając w duecie trzeba jeszcze gadać razem i to właśnie jest fantastyczny atut dua Sweet Dissonance.
Życzę Olivii i Julii wielu dalszych koncertów na tym poziomie. Brawo!
Olivia Petryszak gra solo fantazję Telemanna |
A tu Julie Kučerová gra solo inną telemannowską fantazję |