Dla klawesynisty możliwość usłyszenia granych przez siebie utworów na innym instrumencie strunowym szarpanym jest zawsze niezmiernie inspirująca. Nieklawiszowe instrumenty z tej rodziny, w których struny szarpane są palcami grającego dają zazwyczaj znacznie większe możliwości barwowe i dynamiczne; mogą zatem wspaniale inspirować poszukiwania klawesynisty w tym zakresie.
Cudowny był ten wieczór z Anną-Liisą Eller w Tarczku. Artystka przedstawiła na nim materiał z płyty Strings Attached. The Voice of Kannel. Kannel doskonale sprawdza się jako medium wykonawcze muzyki wirginalistów angielskich, klawesynowej muzyki francuskiej, lutniowych dzieł Sylviusa Leopolda Weissa i ...muzyki współczesnej. Właśnie, utwór Heleny Tulve prawdopodobnie w jeszcze większym stopniu eksponował specyficzne możliwości tego instrumentu.
Anna-Liisa Eller jest wykonawcą perfekcyjnym i fascynującą osobowiścią emanującą spokojem i mistrzowskim rozgrywaniem czasu. W połączeniu ze szlachetnym, łagodnym brzmieniem instrumentu i niesamowitą atmosferą romańskiego, pokrytego freskami i pięknie rozświetlonego kościoła w Tarczku przeżyliśmy niewątpliwie moment mistycznego piękna.
Zachęcam tak do sięgniecia po nagrania Anny-Liisy Eller, jak i do wizyty w Tarczku – jednej z najstarszych i najpiękniejszych świątyń w Polsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz