sobota, 8 grudnia 2012

Uchem maskulisty

Scena w metrze.
Żona do męża :

Ludzie wchodzą i wychodzą, a ty tu stoisz jak baran. Ja, Bogu dzięki, nie jestem aż tak nienormalna jak ty.

Dlatego właśnie czasem bywam maskulistą.

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Czasami rzeczywiście brak tu złotego środka, wiele wyjaśnia dość kontrowersyjna książka "Płeć mózgu" (Anna Moir, David Jessel). Idąc za słowami autorów: "Bogatsi o wiedzę o tym, kim jesteśmy i dlaczego, możemy oczyścić pejzaż z mnóstwa nonsensownych uprzedzeń. [...] Możemy też oczyścić atmosferę z wzajemnych kpin i zarzutów. Kobiety nie powinny oskarżać mężczyzn o swoje rzekome niepowodzenia, a mężczyźni nie powinni obawiać się ani wyśmiewać kobiet próbujących pobić ich w ich własnej grze."

Pozdrawiam,
Paulina Łuciuk