wtorek, 15 lipca 2014

„Actéon” w Starym Sączu

„Actéon” Marc-Antoine’a Charpentier to niezwykle ciekawe dzieło operowe. Pod skromną nazwą „pastorale” czy „opéra de chasse” kryje się de facto niezwykle głęboki moralitet o losie człowieka rzuconego w świat targany namiętnościami bogów (władców?). Ostatnie kwestie Junony niezwykle jasno definiują przywilej władcy. Wymierzona Akteonowi kara (wynik uknutej przez Junonę-Herę intrygi sprawiającej, że kara wymierzona zostaje rękami Diany-Artemis) wynika nie tylko z chęci pomsty za małżeńską zdradę Jowisza-Zeusa z Europą, ale również z przekonania, że jest również sposobem okazania wielkości i potęgi.
O tym, że ambicją Charpentiera było coś wiecej niż napisanie skromnego divertissement na zakończenie sezonu myśliwskiego świadczyć może muzyczna stylistyka dzieła, które od świeckości nawiązującej do programowych chansons Jannequina przechodzi do stylu, który znamy z wielkich religijnych fresków kompozytora (jakże zainspirowanych rzymskim stylem Carissimiego).

Wykonany przez nas 10 lipca Actéon to ciekawa pozycja w koncertowym dorobku Concerto Polacco. Bardzo dobra współpraca z niezawodnym Subtiliorem Piotra Zawistowskiego i solistami. Partię Akteona wykonał jak zwykle wyraziście Jakub Burzyński, Dianę z urokiem młoda spiewaczka – Barbara Gładysz-Wszołek, w postać Junony w przejmujący sposób wcieliła się Anna Zawisza, a pieśń nimfy wykonała Marta Wróblewska.

Cieszę się też, że znów mogłem zagrać z niezawodną (powtarzam słowo, ale tak właśnie jest) Judytą Wroną-Tupczyńską, która brała udział w wielu wcześniejszych przedsięwzięciach pod szyldem Concerto Polacco. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz